Prawdopodobnie spotkałeś się już z terminami „inwestowanie aktywne” i „inwestowanie pasywne” oznaczającymi – w uproszczeniu – różne podejście do budowy składników portfela inwestycyjnego. Czym różnią się te dwa sposoby inwestowania? Który z nich lepiej sprawdza się w krótszym i dłuższym horyzoncie czasowym? Który może być lepsza lepszy dla początkującego inwestora?
Inwestowanie aktywne, pasywne, mieszane. Różne metody inwestowania.
Podobnie jak wiele jest aktywów inwestycyjnych o różnym poziomie skomplikowania, ryzyka i potencjalnej stopy zwrotu, tak i różnorodne są sposoby oraz style mające na celu umożliwienie osiągnięcie zysku z posiadanego kapitału w oczekiwanej przez inwestora wysokości i terminie. Dzielimy je zazwyczaj na inwestowanie aktywne i pasywne, a także styl agresywny i defensywny. W tym artykule chciałbym wyróżnić jeszcze inwestowanie mieszane (lub też hybrydowe), które stanowi pewne połączenie różnych metod inwestowania.
Inwestowanie aktywne
Aktywny inwestor samodzielnie dobiera aktywa wchodzące w skład portfela inwestycyjnego. Mogą to być na przykład akcje wybranych spółek, instrumenty pochodne, obligacje. Próbuje w ten sposób pokonać rynek – osiągnąć ponadprzeciętną stopę zwrotu wyższą od ogólnych indeksów giełdowych. Inwestor zakłada, że nie wszystkie informacje są już w cenie, dlatego stara się przewidzieć przyszłe wydarzenia i ich wpływ na zachowanie rynku. Opiera się przy tym na nabytej wiedzy i doświadczeniu, stosuje analizę techniczną i fundamentalną, a także – w pewnym sensie – własną intuicję.
W ramach inwestowania aktywnego wyróżnić można dwa style inwestowania:
- styl agresywny – inwestor nastawiony jest na szybki zysk, dokonuje wielu transakcji, często wykorzystuje dźwignię finansową i instrumenty pochodne;
- styl defensywny – inwestor dokonuje relatywnie niewielkiej liczby transakcji, korzysta raczej z bezpieczniejszych instrumentów bez użycia dźwigni finansowej, posiada latami wybrane aktywa i nastawiony jest na zysk rozłożony w dłuższym terminie;
Agresywny styl inwestowania aktywnego może potencjalnie prowadzić do osiągnięcia najlepszych wyników, ale jednocześnie wiąże się z bardzo dużym ryzykiem utraty części lub całości zainwestowanego kapitału. Styl defensywny może dawać gorsze wyniki, ale obarczone mniejszym ryzykiem.
Inwestowanie aktywne wymaga posiadania wiedzy o rynkach finansowych, doświadczenia, umiejętności radzenia sobie ze stresem, a także sporej ilości czasu niezbędnego do przewidywania zachowań rynkowych.
Inwestowanie pasywne
Inwestowanie pasywne, zdobywające w ostatnich latach coraz większą popularność, stanowi przeciwieństwo inwestowania aktywnego. Inwestor pasywny nie próbuje pokonać rynku, ale podążać za nim. Osiąga w ten sposób przeciętną, rynkową stopę zwrotu.
Najlepszym przyjacielem takiego inwestora są fundusze ETF odwzorowujące indeksy giełdowe.
Ten sposób inwestowania może w praktyce ograniczać się do okresowego (np. co miesiąc, co kwartał, co rok) dokonania przelewu na rachunek maklerski i zakupu jednego lub – w nieco bardziej aktywnej wersji – kilku funduszy ETF. Dzięki temu nie jest konieczne tak duże zaangażowanie czasowe, jak ma to miejsce w przypadku inwestowania aktywnego.
Choć inwestowanie pasywne może na pozór wydawać się nieco nudne, a rynkowe stopy zwrotu nie brzmieć zachęcająco, należy pamiętać, że to właśnie pasywni inwestorzy co do zasady osiągają lepsze wyniki w dłuższym horyzoncie czasowym. Bo choć w krótkim terminie aktywny inwestor z odpowiednią dawką wiedzy i/lub zwyczajnego szczęścia może osiągnąć kilkanaście, kilkadziesiąt lub nawet kilkaset procent zysku, nie ma żadnej gwarancji powtórzenia tych wyników w przyszłości. Jedna lub kilka nieudanych inwestycji może doprowadzić do utraty całego kapitału.
Za inwestowanie pasywne można mylnie uznać powierzenie pieniędzy aktywnym funduszom inwestycyjnym, np. zakup jednostek funduszu prowadzonego przez TFI. Choć tu również zaangażowanie inwestora ogranicza się do dokonania przelewu i zakupu jednostek funduszu, zatrudnieni tam specjaliści zazwyczaj stosują aktywną selekcję instrumentów, za co pobierają relatywnie spore opłaty.
Inwestowanie mieszane
Obok inwestowania aktywnego i pasywnego wyróżniłbym jeszcze inwestowanie mieszane (hybrydowe). W tym podejściu istnieje część aktywna portfela, gdzie inwestor samodzielnie dobiera instrumenty i stara się osiągnąć ponadprzeciętne stopy zwrotu godząc się na wyższe ryzyko, a także część pasywna, złożona np. z funduszy ETF, bezpieczniejsza i przeznaczona na przykład na emeryturę lub inny długoterminowy cel.
To ciekawe rozwiązanie, pozwala bowiem ograniczyć ryzyko przy zachowaniu szansy na zyski większe od rynkowych. Może ona także sprawdzić się wśród tych, dla których inwestowanie stanowi formę hobby.
Jaki sposób inwestowania wybrać? Na co powinien zdecydować się początkujący inwestor?
Na te pytania nie ma jednoznacznej odpowiedzi, wszystko zależy bowiem od indywidualnych predyspozycji inwestora, horyzontu czasowego, trudnych do przewidzenia przyszłych zachowań rynkowych. Inwestowanie aktywne jest zdecydowanie popularniejsze i kusi potencjałem wielkich zysków. Jest też bez wątpienia ciekawsze. Jednak to właśnie inwestowanie pasywne, popularyzujące się w ostatnich latach, częściej pozwala na osiągnięcie lepszych wyników w długoterminowej perspektywie.
Dlatego wybór sposobu inwestowania powinien być indywidualną decyzją. Czy jestem w stanie osiągnąć zyski większe od rynkowej średniej? Czy mam ku temu odpowiednią wiedzę i doświadczenie? Czy mogę pogodzić się ze stratą części lub całości kapitału? Ile czasu jestem w stanie na to poświęcić? Rozważenie odpowiedzi na te pytania zazwyczaj zaprowadzi ku inwestowaniu pasywnemu, łatwiejszemu, bezpieczniejszemu, potencjalnie bardziej zyskownemu. W szczególności wśród początkujących inwestorów.
Spodobał Ci się ten artykuł? Uważasz go za przydatny? Postaw kawę dla naszej redakcji i wesprzyj dalszy rozwój serwisu!
Informacje zamieszczane w serwisie Bespace.pl są prywatnymi opiniami autorów i nie stanowią rekomendacji inwestycyjnych w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców (Dz. U. z 2005 roku, Nr 206, poz. 1715). Wszelkie decyzje inwestycyjne Czytelnik podejmuje na własne ryzyko i odpowiedzialność. Wydawca serwisu nie ponosi odpowiedzialności za treść reklam umieszczanych w serwisie.